Lato oraz wiosna to doskonały czas na to, by gotowanie na parze na stałe zagościło w naszej kuchni. Żeby zacząć, wcale nie potrzebujemy dużo. Wystarczy tak naprawdę duży garnek (najlepiej ze stali szlachetniej) oraz durszlak i pokrywka. Oczywiście do tego dochodzą jeszcze chęci, ale warto spróbować, bo efekty mogą przejść nasze oczekiwania.
Gotowanie na parze – co trzeba wiedzieć?
Samo gotowanie na parze nie jest trudnym zajęciem, ale wymaga jednak odrobiny przygotowania. Bardzo łatwo się zniechęcić, jeżeli źle się zacznie cały proces, dlatego warto wcześniej widzieć o nim co nieco. Żeby w pełni cieszyć się z tego typu gotowania, potrzebowali będziemy dużego garnka lub specjalnego zestawu, który został stworzony do tego, by gotować na parze. Jednak jeżeli nie chcemy na początku wydawać pieniędzy, wystarczy to, co znajdziemy w praktycznie każdej kuchni.
Na rynku spokojnie znajdziemy specjalne garnki, które przystosowane są do gotowania na parze. Charakteryzują się one dodatkowymi elementami, które pozwalają na to, by umieść na „durszlaku” potrawy do gotowania. Do tego dochodzi jeszcze pokrywka, która nie pozwoli na to, by para wodna wydostawała się na zewnątrz. Można to jednak zastąpić zwykłym garnkiem, durszlakiem oraz pokrywką, choć efekty mogą nie być takie same. Potrzeba odrobiny cierpliwości, by znaleźć sposób na to, żeby nasze dania wychodziły tak, jak sobie tego życzymy, ale warto „przecierpieć”. Efekt będzie nie tylko smaczny, ale przede wszystkim zdrowy. Gotowanie na parze sprawia bowiem, że wartości odżywcze „nie uciekają” z warzyw. Nie ma też tłuszczy, więc można jeść lżej, zdrowiej i mniej kalorycznie.
Jak gotować na parze?
Sam proces gotowania na parze będzie różnił się w zależności od tego, jakie danie będzie przygotowywane. Inaczej gotuje się bowiem warzywa, a inaczej mięsa czy ryby. Czasem można połączyć np. dania rybne z warzywami, ale do tego przydałoby się osobne naczynie. Jeżeli więc posiadamy tylko jeden garnek, dobrze zrobić to na dwa razy. Nie ma jednak obawy, że warzywa przygotowane w ten sposób stracą swój smak czy kolor, kiedy wyłożymy je na talerz. Ten sposób gotowania sprawia, że przygotowywane potrawy dłużej zachowują swój kolor i właściwości odżywcze, a także aromat i walory smakowe.
Sam proces gotowania nie jest skomplikowany. Do garnka należy wlać niewielką ilość wody. Następnie poczekać, aż ta się zagotuje i wtedy zmniejszyć ogień na palniku. Woda ma lekko bulgotać, a nie wrzeć jak wulkan w czasie erupcji. Para wodna wydobywa z potraw ich naturalny smak i aromat, więc nie trzeba ich dodatkowo dosalać. Jeżeli jednak sam smak nie będzie nam odpowiadał, warto użyć soli już na talerzu. Można także eksperymentować ze smakami. Wystarczy dodać przyprawy do… gotującej się wody. W ten sposób ich aromat dostanie się do jedzenia, które znajduje się na durszlaku.
Jeżeli chcemy przygotować w ten sposób mięso lub ryby, warto przyprawić je odpowiednio wcześniej. Najlepiej kilka godzin przed tym, zanim zabierzemy się za gotowanie. Warto także pokroić potrawy na mniejsze fragmenty, by gotowały się szybciej. Warto spróbować, bo można zyskać bardzo wiele.