Bóle stawów, głowy, odczucie ciągłego zmęczenia – tych objawów nie można bagatelizować. Jeśli lekarz nie postawi konkretnej diagnozy – być może dopadł nas zespół przewlekłego zmęczenia. Czym jest ta dolegliwość?
Niestety, zespół przewlekłego zmęczenia jest bardzo często bagatelizowaną chorobą. ZPZ (czyli zespół przewlekłego lub chronicznego zmęczenia) powoduje odczucie ciągłego wyczerpania fizycznego. To również kłopoty z pamięcią oraz dezorientacja. Najczęściej kończy się to problemami w pracy i depresją. Jak odróżnić te odróżnić te objawy od zwykłego przemęczenia? Otóż zespół przewlekłego zmęczenia brak sił nawet przy dłuższym odpoczynku. ZPZ utrzymuje się dłużej niż sześć miesięcy, a pacjenci narzekają przede wszystkim na bóle mięśniowe, głowy, stawów, gardła, bolesność węzłów chłonnych, kłopoty z pamięcią itp.
Przyczyn schorzenia może być wiele. Najczęściej wymienia się zaburzenia w obrębie układu odpornościowego, względy genetyczne, czynniki psychologiczne, upośledzenie czynności kory mózgowej, niski poziom kwasów tłuszczowych omega-3.
Na czym polega leczenie?
Zespół chronicznego zmęczenia można leczyć na różne sposoby. Po pierwsze stosuje się metodę zachowawczą. Należy złagodzić nieprzyjemne symptomy choroby. Ponadto polecana jest terapia poznawczo-behawioralna. Jej priorytetowym zadaniem jest przekonanie pacjenta o tym, jak myślenie ma wpływ na indywidualny stan zdrowia. Ponadto wprowadza się stopniowo ćwiczenia fizyczne. Dzięki temu można znacznie wyeliminować uczucie zmęczenia. Aktywność ruchową stosuje się najczęściej w połączeniu z terapią poznawczo-behawioralną. Ćwiczenia fizyczne mają na celu poprawę ogólnej wydolności organizmu ludzkiego.