W tym jakże uroczystym czasie zapominamy o czymś bardzo ważnym. O samej tradycji. Niektórzy z nas nie lubią Świąt Bożego Narodzenia właśnie przez to, że ciągle jesteśmy zmuszani do czegoś. A to trzeba posprzątać, później ugotować… a kiedy przychodzą święta, to spędzamy je cały czas przy stole. Nie pamiętamy o co w tym naprawdę chodzi. A przecież w Świętach Bożego Narodzenia wcale nie chodzi o pełne brzuchu. Dla katolików święta mają wymiar religijny, dla innych to po prostu tradycja. Jak przeżyć święta i nie zwariować? Warto wczuć się w wigilijną atmosferę, przystanąć na chwilę i poczuć magię nadchodzących wydarzeń. Nie da się? Oczywiście, że się da! Trzeba tylko odrobinę zaangażowania.

Skąd w Polsce tradycja wigilijnej wieczerzy?

Tradycja wigilijnej kolacji wzięła się oczywiście z bogatej tradycji chrześcijańskiej. Wigilia obchodzona jest 24 grudnia. Ciekawostką jest, że w kościele prawosławnym oraz greckokatolickim dzień wigilii przypada na 6 stycznia. Kiedy zasiadamy do wigilijnej wieczerzy? Według tradycji wtedy, gdy na niebie zaświeci pierwsza gwiazdka. Jest to oczywiście nawiązanie do Gwiazdy Betlejemskiej, która prowadziła mędrców przed oblicze nowonarodzonego Chrystusa. Postną kolację powinna rozpoczynać modlitwa i czytanie fragmentu Ewangelii według Mateusza lub Łukasza.  Wszyscy uczestnicy łamią się opłatkiem i składają świąteczne życzenia. Pod białym obrusem powinno znaleźć się sianko. Gospodyni przygotowuje również talerz dla wędrującego tułacza, który może w każdej chwili zapukać do naszych drzwi. Ten zwyczaj został rozpropagowany w XIX wieku. Elementem wigilijnej wieczerzy jest również wspólne kolędowanie i to, co dzieci uwielbiają najbardziej – ofiarowanie prezentów, które umieszczane są pod choinką. A kto przynosi prezenty? Może to być święty Mikołaj, gwiazdka, aniołek, a także gwiazdor. Wigilijna wieczerza to także tradycyjne potrawy wigilijne. Podkreślę, iż 12 potraw wigilijnych różnią się w zależności od regionu Polski. Na przykład w niektórych częściach Polski nie jest podawany czerwony barszcz z uszkami, a zupa grzybowa. Według tradycji grzyby posiadają magiczną, uzdrawiającą moc. Jakie potrawy powinny zatem znaleźć się na wigilijnym stole? Oprócz barszczu z grzybami (lub zupy grzybowej), podczas wieczerzy wigilijnej spożywamy: karp w złocistej panierce, kapustę z grochem, śledzie i rybę po grecku, pierogi z kapustą i grzybami, kluski z makiem, kutię (potrawa przyrządzona z maku, pszenicy, miodu, bakalii, mleka; charakterystyczna dla Kresów), piernik, chleb. Każda z tych potraw ma swoje symboliczne znaczenie. Przykładowo piernik symbolizuje bogactwo i oznacza wysoki status społeczny.

Z tradycją wigilijnej nocy związane są również przeróżne wierzenia i przesądy. Chociaż niewiele ludzi praktykuje dzisiaj wiarę w przesądy, to jednak warto zapoznać się z taką ciekawostką. Niegdyś wierzono, że podczas nocy wigilijnej można ujrzeć postać zmarłej, bliskiej osoby. Istnieje również przesąd mówiący o tym, jaka wigilia, taki cały rok. Dlatego też w ten magiczny czas zaniechano sporów oraz kłótni. Tradycja wigilijna mówi również o tym, że jeśli chcemy zachować młodość i szczęście w Nowym Roku, koniecznie trzeba spróbować każdej potrawy.

Sałatki wigilijne

Oprócz tradycyjnych potraw wigilijnych, można przygotować na wieczerzę sałatki wigilijne. Bardzo popularne są sałatki na wigilię ze śledzi. Muszę się do czegoś przyznać. Od dziecka nie lubię śledzi. Dlatego też podam wam przepis na sałatkę wigilijną z tuńczykiem.

Składniki:

• 2 puszki tuńczyka w sosie własnym (w kawałkach)
• cebula
• kukurydza
• makaron (najlepiej o kształcie drobnym, delikatnym)
• kukurydza
• 4 ogórki kiszone
• dwie łyżki majonezu
• śmietana 12%
• 3 ząbki czosnku
• sól, pieprz

Wykonanie:

Gotujemy makaron, kroimy w kostkę cebulę i ogórki kiszone. W misce mieszamy wszystkie składniki, przeciskamy przez praskę 3 ząbki czosnku i dodajemy do mieszanki. Przyprawiamy solą i pieprzem. Robimy sos śmietanowo – majonezowy. Dwie łyżki majonezu mieszamy z małym kubeczkiem śmietany 12%.

Mieszamy wszystkie składniki i sałatka gotowa jest już do spożycia.

Inne sałatki na święta

Święta Bożego Narodzenia to oczywiście nie tylko kolacja wigilijna. Na pozostałe dwa dni również szykujemy pyszne specjały. Sałatki na święta to także pyszna i sycąca przekąska. Spożywając sałatki na pewno nie będziemy czuć się przepełnieni.

Jedną z moich ulubionych sałatek jest ta z dodatkiem suszonych pomidorów i orzechów nerkowca.

Składniki:

• słoiczek pomidorów suszonych
• rukola
• 300 dag orzechów z nerkowca
• fasola
• kukurydza
• sok z cytryny
• oliwa z oliwek
• sól i pieprz
• ser mozzarella

Wykonanie:

Wszystkie składniki mieszamy ze sobą, ser mozzarella i pomidory suszone kroimy na drobniejsze części. Dodajemy łyżkę oliwy z oliwek, i do smaku dodajemy sok z cytryny (jeśli nie chcemy zbyt kwaśnej potrawy, dodajemy niewielką ilość soku).

Dodam tylko, że orzechy nerkowca to mój ulubiony dodatek do tego typu sałatek. Są dosyć miękkie i lekko kremowe. Nieco słodki smak nada konkretnej nuty w połączeniu z takimi składnikami spożywczymi, jak pomidory suszone czy ser mozzarella. Sałatka jest hitem na każdych imprezach i uroczystościach.

Smacznego!